" W pewną wyjątkową noc grudniową, wszystkie dzieci usnąć nie mogą.
Siedzą w oknie i wypatrują sanie, które nadlatują.
W saniach Mikołaj dumnie sobie siedzi, tej nocy wiele dzieci odwiedzi.
Ma dla nich prezentów wór cały, widział jak przez cały rok się starały.
Bo żeby zasłużyć na prezent od niego, trzeba być grzecznym i nie czynić nic złego. "
Jak co roku 6 grudnia Święty Mikołaj nie zapomniał
o naszych Żłobkowiczach.
Dzieci od rana cierpliwie nasłuchiwały magicznego "hoł, hoł, hoł..."
Na szczęście Święty Mikołaj nie kazał na siebie zbyt długo czekać
i przebił się przez śnieg ze specjalnym wozem pełnym prezentów dla naszych maluszków .
Cieszymy się, że Mikołąj o nas pamiętał i czekamy na jego wizytę
w przyszłym roku !